Chcemy, by nowicjusze przestali się czuć onieśmieleni milongą, a wyjadacze poznali nowe kroczki (w tym „pokazowe”) i
utwierdzili się w przekonaniu, że taniec ten daje niezrównaną frajdę.
Na imprezach (tak je nazwijmy, by uniknąć powtórzeń) nie
warto podpierać ścian, a przecież 20-25% utworów, którymi raczą nas
didżeje, to właśnie milongi! Gdy rozlega się charakterystyczny
rytm zapożyczony od candombe i habanery, parkiet
przeważnie się nieco przerzedza, co daje nam fantastyczną sposobność
zaprezentowania naszych umiejętności 😊 Milonga, wbrew pozorom, nie jest trudna. Ba, może być o wiele prostsza od tanga.
Po naszym kursie będziecie śmigać (niekoniecznie spiesznie) aż miło!
Kurs zasadniczo kierowany jest do osób średnio zaawansowanych i zaawansowanych, ale zapraszamy tancerzy z różnym
stażem (wymagane jest tylko opanowanie podstaw tanga).
Zapisy w parach na: